To był jesienny wieczór w Kornecie, napełniony bluesem, były tańce, bisy i oklaski. Gościnnie zagrał z nami wspaniały krakowski gitarzysta Robert Kornak.
To był jesienny wieczór w Kornecie, napełniony bluesem, były tańce, bisy i oklaski. Gościnnie zagrał z nami wspaniały krakowski gitarzysta Robert Kornak.